Czas Adwentu

Stajemy dziś na progu Adwentu. Jest to szczególny czas radosnego oczekiwania na Święta Bożego Narodzenia.

W wielu naszych domach już niedługo rozpoczną się różnorakie przygotowania – trzeba przecież upiec pierniczki, kupić prezenty, znieść ze strychy świąteczne ozdoby. Nieodzowną częścią przygotowań są także przedświąteczne porządki. Wszystkie te zewnętrzna sprawy są oczywiście bardzo ważne i pomagają w uroczystym przeżywaniu świątecznych dni. Jednak jak od pięknego, błyszczącego opakowania ważniejsza jest zawartość prezentu, tak istotą Adwentu jest wewnętrzne, duchowe przygotowanie do Świąt. Maryja, która jest nasza Przewodniczką w czasie Adwentu zaprasza nas do bardzo szczególnych przedświątecznych porządków – do poświęcenia czasu by uporządkować swoje wnętrze, swoje duchowe życie.

            Plan na Adwent – Przedświąteczne porządki duchowe

Przez kolejne niedziele Adwentu, z Maryją za rękę, będziemy przechadzać się po naszym wnętrzu i czynić starania by zapanował tam ład. Przede wszystkim będziemy chcieli pochylić się nad relacjami – ze sobą samym, z innymi ludźmi i z Bogiem.

            Jak zacząć porządki? Trzeba zauważyć bałagan!

Aby pojawiła się w nas potrzeba porządkowania swojego wnętrza, najpierw musi zrodzić się świadomość tego, że w wielu sferach naszego życia panuje jeszcze bałagan. Prawdziwa i głęboka pokora jest przede wszystkim chodzeniem w prawdzie, widzeniem siebie samych w świetle. Mamy tak często tendencję do tworzenia iluzji na swój własny temat. Chodzi o odwagę ujrzenia siebie takimi jacy jesteśmy w Bożych oczach. Doskonale ujmuje to święty Jan w swojej Ewangelii: Każdy bowiem, kto się dopuszcza nieprawości, nienawidzi światła i nie zbliża się do światła, aby nie potępiono jego uczynków. Kto spełnia wymagania prawdy, zbliża się do światła, aby się okazało, że jego uczynki są dokonane w Bogu.(J 3,20-21)

            Rachunek sumienia – droga codziennego nawrócenia

Wspaniałym narzędziem w tych przedświątecznych porządkach, w poszukiwaniu prawdy o sobie, będzie praktyka rachunku sumienia. Często kojarzy się nam on wyłącznie ze swoistym sporządzeniem listy grzechów przed Spowiedzią. Warto jednak zobaczyć praktykę rachunku sumienia w szerszym i głębszym kontekście. Rachunek sumienia powinien być częścią naszej codziennej modlitwy, ma nas wprowadzić na drogę nieustannego nawracania się, a jego głównym celem ma być doświadczenie Boga żywego i działającego w naszym życiu. Tak pojmowany rachunek sumienia staje się spotkaniem, codziennym stawaniem dziecka przed Ojcem, nie tylko aby wpatrywać się w swoje własne grzechy, ale aby doświadczać Bożego Miłosierdzia.

Codzienny rachunek sumienia – jak zacząć?

  • Znajdź każdego wieczora od 5 do 10 minut na modlitwę w ciszy.
  • Zacznij od znaku krzyża i wezwania Ducha Świętego, aby Cię prowadził.
  • Przejdź –  w myślach, bardzo spokojnie, ze skupieniem – kolejne części mijającego dnia. Przyjrzyj się swoim myślom, słowom i czynom.
  • Spróbuj zastanowić się: Czy we wszystkim kierowałeś się dziś miłością i Bożymi Przykazaniami? Czy byłeś wierny natchnieniom Ducha Świętego? Czy nie zaniedbałeś jakiegoś dobra?
  • Jeśli coś się dziś nie udało, jeśli pojawiły się niedoskonałość lub grzech – przepraszaj Boga za to i uciekaj się do Jego nieskończonego Miłosierdzia.
  • Uczyń postanowienie poprawy – jedno, małe i konkretne (Nie da się naraz zmienić wszystkiego!).
  • Czy doświadczyłeś dziś działania Boga w Twoim życiu, Jego obecności?
  • Uwielbiaj Boga w swoim sercu i dziękuj Mu za wszystko co się dziś wydarzyło, za Twoje życie